Jarosław Czechowicz pisze o powieści Na rozdrożach Sylvaina Prudhomme’a:
To jedna z bardziej niepokojących książek, jakie przeczytałem w tym roku. Przedstawiane w niej relacje są z jednej strony bardzo intensywne i pozornie ewoluują w przewidywalnym kierunku. Z drugiej jednak – Sylvain Prudhomme potrafi doskonale budować napięcie, portretując ludzi spotykających się na ustalonych zasadach i w konkretnym miejscu. Jednakże wszyscy oni definiowani są poprzez przemieszczanie się, mniej lub bardziej sprecyzowane w swoim celu podróże.
Całą recenzję można przeczytać na blogu Krytycznym okiem: